w sumie to nie wiem czy to część trzecia?! bardziej kontynuacja poprzedniej
nastąpiły drobne zmiany, dziecko , starsze co się równa sprytniejsze!
na skrzynię nadal się wdrapać z podłogi nie umie, ale to żadna przeszkoda...
skrzynia została odsunięta na kilka dni, ale to też żadna przeszkoda!
podstawiała sobie kasę zabawkowego sklepu
wujek Sipka czytaj Śliwka stwierdził że trzeba go łańcuchem do grzejnika w innym pokoju przykuć
tylko nie pomyślał, że grzejniki jest pod parapetem który jest celem Potworra :)
póki co interesuje ją parapet od strony ulicy ( w sypialni i kuchni )
zanim odkryliśmy patent sklepowy pewnego dnia punkt 6 rano do śpiącego jeszcze PT dzwoni bujek Sipka
bo wychodził z domu i zauważył Luśkę na uparapecie
on zainteresowana czyś innym nawet go nie zauważyła...
puknął w szybę, Lu oczywiście przeszczęśliwa że wujka zobaczyła
pierwsze co nasze dziecko robi po wstaniu to posiadówka na parapecie!
nie budzi nas dopóki zejść nie chce
sama na szczęście nie próbuje, ale wiadomo zawsze spaść może :(
jak ją tego oduczyć?