30 kwi 2016

aparatka



bardzo często zarówno ja jak i PTata przeglądając galerię w telefonie w szoku jesteśmy tym co widzimy :)

Luśka często podkrada nam telefony by robić zdjęcia
ostatnio zaczęłam jej dawać lustrzankę by sobie pocykała...
teraz ma swój własny, RÓŻOWY!! który dostała od chrzestnych na urodziny 
jest szał a ja tak jak w telefonie muszę robić wieczorem selekcję :P
jakiś czas temu u siebie na komórce znalazłam filmik jak paraduję po mieszkaniu w ręczniku
mały paparazzi rośnie 

planuje wrzucać tu raz na jakiś czas fotki autorstwa Luśki
baterie szybko padły ( po tygodniu) więc póki co super dużo tego nie ma 






























to zdjęcie w stylu PTaty ale dzieło Łucji :D

misz masz kwietniowy

















































































27 kwi 2016

urodziny... torty... świeczek gaszenie...


14 kwietnia urodziny Kosmy
25 kwietnia Łucji
11 dni różnicy więc rodzinną imprezkę z tortami postanowiliśmy zrobić wspólną
akurat wypadło na pierwszy weekend po Kosmatego roczku
czyli na tydzień przed skończeniem przez Luśkę 4 lat
bałam się trochę, że Lu nie ogarnie  tego wszystkiego

na szczęście nie było tak źle
bardzo pomógł nam kalendarz, który dostała z przedszkola
od początku odhaczamy kolejne dni
urodziny całej familii zaznaczone są balonikiem
w dniu imprezki narysowałam tort 
czeka nas jeszcze kinderbal dla kolegów i koleżanek, który planuję zrobić w ogrodzie z końcem maja

ale nie wiem czy podołam, bo wiele stresu mnie kosztuje organizacja takich wydarzeń :)

moje pierwsze torty 
żeby nie było, żem taka zdolna biszkopty zrobiła mi Babcia B
bez jej pomocy nic by z tego na bank nie wyszło
do późnych już nocnych godzin 'dekorowałam' je 
w sensie obsmarowywałam kremem 
Łucja swój obsypywała osobiście 

na 2 h przed pojawieniem się gości mieszałam masę cukrową by uzyskać różowy kolor na serduszka
nie wiem jakim cudem ale wyschły 
ozdobne girlandy robiłam jak już byli moi rodzice więć nie wyszły idealnie ale i tak nie ma tragedii
najważniejsze, że Kosma jeszcze nie ogarnia a Lu i tak zadowolona :D

Roczniak nasz oczywiście świeczki nie zdmuchnął, ale za to zgasił ją ręką...
(no comment)










bluzka, sandały- zara; spódnica, opaska- reserved; sweterek- NEXT
oczywiście '' stylówka by Lu''








koszula- reserved, spodnie- pepco

pół roku temu kupiłam dwie książeczki w biedronce
'mam już rok' oraz ' mam już 4 lata'
wiadomo która dla kogo...
przepiękne ilustracje! jedna historia o kotku w drugiej o wilku i świnkach
no ale Łucji się nie spodobała i postanowiła się zamienić z bratem- nie protestował :)








dzień Luśkowych urodzin wypadał w poniedziałek 
zwyczaj jest że każdy przynosi cukierki do częstowania
ja wpadłam na pomysł żeby coś upiec ( jakbym nie miała co z 'wolnym' czasem robić)
przy okazji zależało mi na dekorowaniu ciasteczek jako formie wspólnej zabawy
(bo ja wyrodna matka nie lubię / nie umiem się bawić lalkami czy w odgrywanie ról... 
zdecydowanie wolę rozmawiać na różne tematy, spacerować czy bawić się w berka...:D )

no i takim sposobem pół niedzieli spędziłam na pieczeniu muffinek 
papierowe dekoracje na szczęście zrobiłam w pt/sb bo bym w ogóle nie spała 
ale poszła z tymi babeczkami dumna jak paw
jej ulubionym przyjacielem jest łabędź więc oczywiście wybrana przez nią największa babeczka musiała być z łabędziem 

bałam się tylko trochę czy dzieci się nie pokłócą o któregoś zwierzaka ale z tego co Łucja mówiła, nikt nie płakał :)












teraz jeszcze tylko kinderbal i do przyszłego roku...
zleci równie szybko co ten pierwszy/czwarty rok!

'zdrówko' 




bluzka- zara