come back

nie spodziewałam się, że tak zatęsknię...

powoli wychodzę na prostą by za niecałe 3 miesiące zakręcić

a raczej zawrócić

spora część czytelników już wie że w kwietniu nasza rodzina powiększy się o małego człowieka

małego chłopca o którym zawsze marzyłam 

to tak w ramach zaktualizowania co się w naszym życiu obecnie dzieję 

a teraz kilka słów wyjaśnienia ;)

z prowadzenia bloga zrezygnowałam, bo mi fizycznie siły zabrakło

wakacje początkowe miesiące ciąży- TRAGEDIA!
( po cichu liczyłam, że druga będzie inna... lżejsza, jest inna ale z pewnością ciężko jest i tak! ) 

na dniach postaram się wrzucić insta mix z ostatnich miesięcy 

( część zdjęć które zamieszczę nie była publikowana na moim profilu na instagramie ) 

i stopniowo postaram się nadrobić zaległości i opisać co słychać u Łucji

czeka nas dużo pracy kompletowanie wyprawki póki co w lesie jestem

urządzenie pokoju dla Łucji  oraz eksmitowanie jej z całym dobytkiem za zamknięte drzwi :) 

ale z łózka naszego nie zamierzam jej siłą wyrzucać- tak tak nadal wspólnie śpimy ! 

niebawem będziemy spać we czwórkę <3 

także mimo wszystko mam nadzieję, że podołam 

bo TĘSKNIĘ !