27 lip 2013

krwiopijcy...


komary to ZUO!
mnie wyjątkowo lubią kąsać... choćbym nie wiem czym się wypsikała i tak mnie atakuję
tak samo jest z Lu
w dziś w nocy jaki się uchował i urządził sobie ucztę z buźki mŁodej...






















majciochy- dzieło mojej mamy
bluzka- Kappahi/ Newbie
buty- Crocks



23 lip 2013

fartuszek 'sprzed potopu'



21 lat temu, była sobie roczna Karolina
na swoich pierwszych urodzinach miała fartuszek nieznanego pochodzenia ( sh )
do niego mama uszyła jej bluzeczkę, sprytnie na napy ramiączka fartuszka do niej przypinane- bo spadały...
potem sukieneczka dla lalki czekała, bo w rodzinie sami chłopcy praktycznie i w obieg puszczona nie została
Karolina z lalek wyrosła, a fartuszek trzymała
i zawsze chciała swoją córkę w dniu pierwszych urodzin w niego wystroić

doczekała się...




















15 miesięczna Łucja współpracować nie chciała,
co tam po pozowanie do zdjęć, jak można wyrywać strony z mamy albumu
















sukienka- rocznik nieznany, ale w moim posiadaniu z pewnością od '92 roku...
bluzeczka- H&M
rajtki ( roczniaka)- calzedonia
białe gatki- zara


20 lip 2013

drewniana kolekcja



zawsze podobały mi się drewniane zabawki 
 pamiętam jak chciałam alby tylko takie Luśka posiadała
oczywiście grających plastikowych ma więcj ale i tak jest nieźle :)

















































jest kamyczek...



... nie ma kamyczka!



bluzka- zara ( sale )
spodnie- Kappahl
buty- crocs




19 lip 2013

z cyklu 'nie rób tego w domu' . początek!




zdawałam sobie sprawę z tego że Lu będzie miała genialne pomysły,
 ale nie spodziewałam się, że nastąpi to tak szybko

krótkie wprowadzenie:
Ja- w okolicach 2 urodzin interesowałam się spożywaniem różnych płynów
im lepiej zabezpieczona/ schowana butelka tym atrakcyjniejsza!
takim sposobem skonsumowałam bodajże płyn do prania dywanów
( powinnam skonsultować dokładne szczegóły z mama )
generalnie średnio co 2 tyg wykręciłam jakiś numer
a to koralik w nosie, styropian w uchu itp
Wujek mówił na mnie Karolina Choleryna
przykład:
kilka razy prosił abym nie wchodziła na ten świeżo wylany beton
taaa...
nie muszę chyba pisać jaki był finał


Pan Tata- miłośnik latania, bardzo kreatywnym dzieckiem był
jako 2 latek miał złamany obojczyk bo nie wyliczył odległości przy skakaniu i wpadł między fotel a regał...
z balkonu ( 1 piętro) skakał z parasolką- jeśli dobrze kojarzę złamał przy tym nogę
z garażu próbował z foliową reklamówką
w szpitalu już po imieniu Go witali
teczuszkę miał grubą

o! waśnie, ja też z okna skakałam ale na mini trampolinę,
która niestety pod moim ciężarem wbiła się w ziemię 
w konsekwencji wylądowałam na glebie ;)

wracając do Łucji...
kilka dni temu zaczęłam się martwić jak wpychała sobie kredkę do ucha
teraz mi się przypomina, że z miesiąc temu wyszarpała nitkę z dywanu i też ją usilnie w ucho wkładała

a dziś... 




oto sprawca, saszetka 'reklamówka' z płynem do naczyń
( zdj robione już po akcji )
zaczęło się od tego, że podeszła do mnie i wcierała coś w moją nogę
że niby mnie myje lub kremem smaruje
potem potarła ręką oko..
płyn zaczął wchodzić w reakcję ze śliną, ale obstawiam, że się nie napiła za dużo
bardziej ubrudziła rozgryzając opakowanie

i co teraz? 
woda?! będzie tylko gorzej
pod ręką miałam mokre chusteczki, wytarłam nimi buzię 
a do oczu wpuściłam sól fizjologiczną- nawet czerwonych nie ma!
dostała w 'popitkę' butlę mleka i śpi :)
mam nadzieję, że brzuch nie będzie jej bolał...!





to big...



dziś w roli głównej bluzka Next upolowana w ciuchlandzie
rozmiar troszkę się nie zgadza ( 2-3 lata) więc dla Łucji jest sukienką :)
ostatnio w 'stylizacjach' królowały crocs'y 
ale od kiedy dotarły do nas Melisski są wszechobecne 
aby nie gryzły się z pudrowo różową sukienką zawiązałam Lu apaszkę, którą ma ponad 10 lat! 
EDIT: po odzewie Cioci G, byłej właścicielki apaszki postanowiłam naprawić błąd
apaszka ma ponad 30 lat :)































































sukienka- Next ( SH )
buty- Mini Melissa
apaszka- moja własność
białe majteczki- zara
torebka- H&M