w ciąży wiedziałam, że Kosma to będzie 'waga ciężka'
ponad 4 kg urodzony przed terminem
na kilka dni przed porodem poszliśmy na usg 4D
na filmie widać jaki pulpecik się zapowiada
na IG wrzuciłam zdjęcie z podpisem 'kolejny potomek Ryszarda Kalisza' ;)
ja się urodził to nie wydawał się być wielką pućką...
już Łucja nieco lżejsza a o 4 cm dłuższa bardziej Rysia przypominała
teraz rozumiem rodziców czekających z wyborem imienia do porodu, chwili poznania dziecka
co prawda nie chciałabym aby Kosma miał w papierach Ryszard...
nie wiem dlaczego skoro bardzo często go tak nazywamy- nawet Lu!
choć ona mówi jeszcze 'Kosma brzydalu' (?!)
ja jak na niego patrzę to mi się samo na usta ciśnie- RYSIO <3
imienia mu nie zmienimy, nie dopiszemy drugiego
ale z penością będzie na nie w przyszłości reagował tak jak Łucja na LUCYNĘ
ps. to jak bardziej syna krzywdzimy mało popularnym Kosmą czy Ryszardem?!
#niedogodzisz!
kurtka- prezent; spodnie- zara; czapka- several moments; skarpety- h&m
synek jest cudowny a imię ma nietuzinkowe.. piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńmój pierwszy syn m urodził się z wagą 4,9 kg i wiem co to duże dziecko z ogromnym apetytem drugi syn k już mniejszy bo 3,7 kg więc to dla mnie kruszyna.
droga mamo czy już kupowałaś butki na zimę dla synka - bo ja szukam dla swojego i nic mi sensownego w ręce nie wpadło..
Cudny , Pyś-Ryś:)
OdpowiedzUsuńAnia