21 mar 2018

co u Luśki ?!






za miesiąc Łucja skończy 6 lat 
jak co roku w szoku jestem że tak szybko czas leci...

6 lat to już 'poważny' wiek
od września w grupie starszaków
początkowo był zgrzyt bo plan dnia wygląda już inaczej
nie ma tyle czasu na zabawę a pojawia się  nauka i ćwiczenia


dziś zna cały alfabet, próbuję pisać i czytać 
czasem jak znajduje jakieś jej rysunki z podpisami to mam ubaw 
ale ma jeszcze czas się nauczyć poprawnie pisać
niech się tym zajmie nauczycielka bo przerasta mnie tłumaczenie 
czym różni się 'ż' od 'rz' albo powtarzanie że tego 'c' przed 'h' w słowie chleb się nie czyta

mieliśmy podejście do nauki pływania ale trochę późno się ogarnęłam 
i jedyna wolna godzina jaka została to była 19.45 
do końca  listopada ją woziłam później nie miałam jak :D


z zajęć tańca zrezygnowaliśmy, bo nam podpadli 
na farcie, już po zapisach wkręciliśmy ją w zajęcia z gimnastyki artystycznej 
początkowo chciałam by chodziła raz max 2 razy w tygodniu 
finalnie ma więcej godzin :P

akurat było zastępstwo i Pani Trenerka postanowiła ją 'porwać' do siebie 
także dnie teraz spędzam  na wożeniu jej na gimnastykę...  
no ale czego się nie robi dla dzieci:P


pół roku temu bała się zrobić gwiazdę o szpagacie nie wspomnę 
jest bardzo wkręcona i widać mega postępy
zobaczymy co z tego będzie :)
























1 komentarz: