11 gru 2013

wielki futrzak



połowa grudnia się zbliża, zaraz choinkę ubierać będziemy 
a śniegu ( już ) nie ma, czyżby znowu białe święta będą dopiero na Wielkanoc?!

wczoraj wybrałyśmy się na spacer, coby całych dni w domu na przemian z galeriami handlowymi nie spędzać...
wszystko pięknie tylko jak tu Luśce wytłumaczyć że dzisiaj spacer po kałużach to nie najlepszy pomysł?!
w miarę grzecznie szła po chodniku za rękę
nauczona zatrzymuje się jak tylko jakiś samochód nadjeżdża
jedna z niewielu rzeczy jakie udało mi się jej wpoić :)

coby nie było tak pięknie wyrżnęła w błoto w nowym 'futrze'
włochaty komin, kupiony na dziale do nastolatków, dużo za duży,
 na swoją kolej poczeka w mojej szafie- dla mnie jest idealny <3












































futerko, buty- zara baby
komin, czapka- zara kids
spodnie- h&m



8 komentarzy:

  1. u nas też śniegu brak, a może nawet inaczej jeszcze go nawet nie było :)
    Luśka jak zwykle cudna :)
    pozdrawiamy http://sheismylittleprincess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodki futrzaczek ;) Czapusia podoba mi się i buciki!;)

    http://swiatamelki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Futro futrem, a ja bym widziała u siebie w szafie taki komin :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Cud miod i orzeszki!
    Piekna ta moja synowa ;-)
    Dobry gust ma moj syn hahaha : :P :P :P
    Korzuszek rewelacyjny slicznie w nim Lu wyglada <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Boska Lu. To nic, że za dużego ma tego futrzaka, wygląda pociesznie! :)
    P.S Dziś słyszałam, że święta w Polsce [w większości oczywiście] mają pozostać bez śniegu. Smutne. :(

    OdpowiedzUsuń
  6. futrzak super, bardzo fajny kolor :) miałam podobny jako dziecko w tym wieku :) mam takie podobne foty jak w nim kicam :))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ ona jest cudowna!!! ten strój eh mam nadzieje, ze doczekam się kiedyś córki i też będzie taką małą modelką. Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń