29 gru 2013

zestaw idealny


mimo, że śniegu nie widać (podobno długo go jeszcze nie zobaczymy)
to zestaw typowo zimowy czapa- komin obecny!

kto zagląda na nas instagram już widział kolejne dzieło babci A
udziergała mŁodej dwie piękne czapki i komin 
( ten sama miałam zrobić, ale coś mi nie wychodziło, miałam za mało drutów :P )
 od kiedy zestaw ten zagościł w Łucji szafie bez niego z domu nie wychodzi!
a w czapie jestem  zakochana

temperatura mocno dodatnia więc chwilowo zimowa kurtka/ kombinezon w szafie wiszą
do łask wrócił trencz, a już myślałam, że dopiero na wiosnę go z szuflady wyciągnę

Lucek coraz więcej mówi, z dnia na dzień nas zaskakuje

no i chyba powoli wracam do systematycznego blogowania :)



























płaszcz, buty, leginsy (2-3 lata)- zara
czapka, komin- Babcia A ( ze sprutego męskiego zarowego swetra )

11 komentarzy:

  1. fantastyczna ta czapa :) pozazdrościć takiej babci, a raczej czasu babci :) Bo mimo, ze Witkowa babcia (moja mama) potrafi takie cuda, lecz niestety czasu brak na to jej.
    A co do pogody u nas też oszalała, wczoraj +14 ok. godziny 13 jak byliśmy na drugim spacerze, to Witek w kurtce wiosennej śmigał jak i w czapce lżejszej. Cóż, miny przechodniów nie były zbyt miłe w naszą stronę bo jak to tak w ZIMĘ!! tak lekko dziecko ubrać?! Zła matka ze mnie.. Nic nie poradzę, że młody urodzony w sierpniu i mu po prostu ciepło :)
    Sorka, za ten przy długi komentarz ;)

    Wiola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. proszę Cię! nie przepraszaj za długość komentarza! :)
      fakt, piękna wiosna tej zimy!

      Usuń
  2. Cudowny zestaw. Leży jak ulał.
    Ja za jasnymi czapami nie przepadam ale dokąd nasze dziewczyny unikają make up'u sprawdzają się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. słodka modelka i stylizacja boska

    OdpowiedzUsuń
  4. Babcia ma talent, ale o tym już kiedyś mówiłam :D
    Co do pogody to te nosimy się lekko i przerażają mnie dzieci ubrane w zimowe kombinezony i wpakowane w śpiwory, a takich pełno na moich ulicach...
    Dziewczyny nasze by sobie pogadały bo S. już coraz dłuższe zdania klei :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak! liczba opatulonych dzieci mnie przeraża :(
      co do gadania to Lu zapewne i tak ostro w tyle za S :)))

      Usuń
  5. Bardzo fajny zestaw :))) My też kurtki zimowe na hak i dawaj w wiosennych biegać... fajnie, że śniegu nie widać :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Luska wes nooooo naucz tego mojego lenia jak sie sklada slowa ....co ja gadam naucz go SLOW!
    My w ostatnim miesiacu mozemy sie pochwalic 2 slowami!
    Legno - drewno!
    i nie ma !
    WOW!!!!!!
    Co do babci A brak mi slow!
    Robi cuda cudnosci a Lusce w tym do twarzy :))))
    Sliczna nawet z cumlem ;-)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. No czapa super, płaszczyk z resztą też :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę Wam czapy i komina :D Chyba namówię babę Bonię na zrobienie nam takiego zestawu na drutach :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja mama A. też robi na drutach ... teraz właśnie kończy kocyk i kamizelkę :) Lu pieknie wygląda,jak zawsze!

    http://swiatamelki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń