i dla tego nie lubie m in. jesieni :( my tez katarujemy ale (oby!) przechodzi więc może dziś zaatakujemy dwór n mały spacer, ech... i teraz tak co chwila będzie...już gdzie nie nie pójdę ludzie nosy dmuchają, kaszlą ... bleeee
Dlaczego z katarem na dwór nie można wychodzić??? Ja ze swoimi dzięcmi chodzę, jeśli nie mają gorączki, kaszlu czy jakiegoś osłabienia a pogoda jest ładna, to tylko dotlenienie pomaga
Uwaga atakuje zagilowana Luska!
OdpowiedzUsuńSmarkata tez ladna :-)
i dla tego nie lubie m in. jesieni :( my tez katarujemy ale (oby!) przechodzi więc może dziś zaatakujemy dwór n mały spacer, ech... i teraz tak co chwila będzie...już gdzie nie nie pójdę ludzie nosy dmuchają, kaszlą ... bleeee
OdpowiedzUsuńNie wiem o co w tym chodzi, że człowiek ma taką słabość do tych zdjęć chorobowych...
OdpowiedzUsuńniech zdrowieje Panna Znudzona!!
Dlaczego z katarem na dwór nie można wychodzić??? Ja ze swoimi dzięcmi chodzę, jeśli nie mają gorączki, kaszlu czy jakiegoś osłabienia a pogoda jest ładna, to tylko dotlenienie pomaga
OdpowiedzUsuńz samym katarem to i my wychodzimy, (raz miała 3 tyg katar..)
Usuńa w domu siedzimy bo dołączył mokry kaszel!!!