chrzciny... Łucja już swoje miała a z Kosykowymi czekamy do września ( wstępnie )
tym razem imprezka córki chrzestnych Luśki, mieszkających nad nami
dokładnie w to samo miejsce zaprosiliśmy na obiad rodzinę po Chrzcie Lu w lutym 2o13 roku
z racji pory roku nie mieliśmy okazji urządzić sesji w ogrodzie który okazał się rajem dla dzieci
a zdjęcia wychodzą piękne
nawet plac zabaw mają o.O
właściciele wynajęli animatorki dla dzieci
były wielkie bańki, zwierzątka z baloników zabawy z chustą itp
a Kosma ofc przespał imprezę ;)
sukienka- zara; buty- mini melissa; opaska i rajstopy ( których długo nie dała sobie zdjąć)- h&m
ślicznotka :)
OdpowiedzUsuń:*
Usuńjaka elegancka Lu ;*
OdpowiedzUsuńczasem trzeba :D
UsuńŚliczna delikatna sukienka
OdpowiedzUsuńteż mi się bardzo podoba... kupiona 3 miesiące temu i dopiero w niedzielę wyciągnięta z szuflady
Usuńszkoda mi było jej 'bez okazji' zakładać ;)