nieraz pisałam jak to Luśka nie lubi swoich niebieskonosków
zdecydowanie nr 1 wśród zabawek
nie wiem ile obecnie liczy nasza kolekcja, ale one uzależniają!
wczorajszy dzień spędzony w piżamie na kanapie
pogoda idealna na sanki, ale na dwór wybraliśmy się dopiero o 18
jak ktoś chętny zapraszam do obejrzenia filmików
koncertowania Łucji, bicia brawo przez miśki
no i wielkie przytulanie na koniec :)
słowniczek:
'bało'- brawo
'baba'- żaba
no rewelacja .Fajnie bawi się tymi pluszakami ! my też lubimy je ,ale takiej ładniej kolekcji nie mamy :(
OdpowiedzUsuńhttp://swiatamelki.blogspot.com/
ale fajnie się bawi pluszakami :) my też lubujemy się w pluszakach-do snu muszę każdego misia utulić - najgorszy moment jest wtedy, gdy Piotruś przychodzi do nas do łóżka i zabiera swą całą kolekcję ;/
OdpowiedzUsuńSłodka jak zawsze :)
OdpowiedzUsuń:D Sofie siedzi obok mnie i mówi: "O mamo dzidzia i misie" :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy zatem ciepło ;)
Uzależnienie miśkowe :)
OdpowiedzUsuń"słowniczek" :)
OdpowiedzUsuńA Lusia jak zwykle przeurocza, bawi się jak duuuuże dziecko :)
Uwielbiam te tłumaczenia co dziecko mówi :)
OdpowiedzUsuńPolka też uwielbia misie. Tulić może godzinami :)
Super filmiki:)Pięknie się Lusia bawi Misiami:)Macie już pokaźną kolekcję:)
OdpowiedzUsuńJAKA ONA SŁOOODKA!
OdpowiedzUsuńKochana :)
OdpowiedzUsuńurocze te filmiki :)
OdpowiedzUsuńa miśki już pisałam, ze mnie urzekły, niestety nie umiem ich znaleźć na allegro...
Wiola