25 paź 2013

kałuży część kolejna



ostatnio motywem przewodnim zdjęć na blogu jest 'spacer po kałużach'
dlatego też dopóki nie zakupimy kaloszy
 ( choć nie wiem czy one coś dadzą, niebawem w miksie na blogu Lu siedząca w kałuży )
nie wychodzimy z podwórka, bo tu tylko jedna, a na ulicy woda stoi

robiąc zdjęcia się uśmiałam, z daleka było widać uśmieszek i świecące oczy na widok tej jednej jedynej kałuży
mówię NIE! więc jest bunt i próbuje z drugiej strony
znowu NIE- bunt...
i tak w kółko!


dlatego na zdjęciach raz uśmiech raz krzyk ;)
























płaszczyk, buty- zara
sweterek- H&M ( allegro)
leginsy- Pepco
czapka- H&M prezent gwiazdkowy
chusta- no name rocznik ok '82




9 komentarzy:

  1. Hahaha jaki agresor się włączył Lu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. rośnie mała złośnica :D ale jaka urocza :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodycz ! świetny look ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha u nas identyczny bunt jak S. na coś nie pozwalam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten płaszcz jest cudowny Lu wygląda w nim o-b-ł-ę-d-n-i-e ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. To chyba takie wiek... Ale nie mam już słów żeby opisać jak ładnie ubranka jest Lu! Lubię takie kolory :)

    http://swiatamelki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejny nowy płaszczyk :))) CUDO, a jak malutka się w nim prezentuje. UROCZO. Pozdrawiamy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już był na blogu, a jego historię opisałam tu
      http://lululifegalery.blogspot.com/2013/09/kolory-zotej-jesieni.html:)

      Usuń